Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Literatura. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Literatura. Pokaż wszystkie posty

Rzeczy, których nie wyrzuciłem opowieść o matce napisana przez syna Marcina Wichę


 

 

 

Rzeczy, których nie wyrzuciłem Marcina Wichy to osobista opowieść o zmarłej matce. Autor wykorzystuje książki, które zostały po niej, aby opowiedzieć o jej życiu, relacji z nim i ich wspólnym dziedzictwie. Książka jest szczera i emocjonalna, a autor pisze o swojej matce z czułością i empatią.

Pisarz zaczyna książkę od opisu swojego dzieciństwa. Jego matka była trudną osobą, władczą i kontrolującą. Była również bardzo inteligentna i oczytana, a jej pasją były książki. Wicha pisze, że jego matka była dla niego źródłem wiedzy i inspiracji, ale też, że była bardzo wymagająca.

Po śmierci matki zaczyna przeglądać jej księgozbiór. Zgromadzone książki opowiadają historię jej życia. Są to książki o różnych tematach, ale wszystkie mają jedno wspólne: kochała je jego matka.   Książkach, które jego matka czytała, o tym, jak je lubiła i jak się z nimi czuła.

Zbiór esejów  jest nie tylko o jego matce, ale także o  własnym dziedzictwie. Jest Żydem, a jego matka była Żydówką. Wychował się w Polsce, ale jego rodzina miała korzenie w Rosji. Opowiada o złożonej historii swojej rodziny i o tym, jak wpłynęło ona na jego życie.                       

To piękna i poruszająca książka. Jest to historia o miłości, stracie, dziedzictwie i pamięci. Po przeczytaniu jej treść pozostaje na długo po jej przeczytaniu. Autor ma dar do tworzenia obrazowych i emocjonalnych opisów. Wicha nie boi się pisać o trudnych sprawach, takich jak relacja z matką. Pisze o miłości, stracie i pamięci w sposób, który trafia do serca czytelnika.

Polecam wszystkim tę książkę. To piękna, poruszająca i pouczająca historia, która pozostanie z tobą długo po jej przeczytaniu.

 


 

Ucieczka Niedźwiedzicy: Szesnaście opowieści o kobietach na życiowym skrzyżowaniu napisane przez Joanne Bator

 

 


 

Joanna Bator w 16 opowiadaniach zawartych w książce „Ucieczka Niedźwiedzicy” prowadzi nas przez losy kobiet, ukazując je w różnych momentach i sytuacjach: w drodze, na rozstaju, przed własną śmiercią, śmiercią bliskiej osoby, przed trudnym wyborem, po dokonanym wyborze. Nowele te dotykają prostego, skomplikowanego, tajemniczego i twórczego życia. Chociaż są to osobne historie, łączą się one w poplątanych losach bohaterek.

Czytając kolejne rozdziały, nie skupiałem się na łącznikach między poszczególnymi historiami. Byłem tu i teraz, w treści. Co było przed i po z kim, nie zatrzymywało moich myśli. Kolejne opowiadanie było jak otwierane okno z ograniczonym widokiem, nie wychylałem się w możliwe kierunki.

Głównym motywem przewodnim jest smutna kobieta. Bez patosu, zamknięta w sobie. Pozbawiona złudzeń, nie zawsze zgadzająca się ze swoim losem. To, co wyróżnia „Ucieczkę Niedźwiedzicy”, to sposób, w jaki słowa przekształcają się w zapachy, barwy i dźwięki. Autorka doskonale to robi. Podczas czytania nasza wyobraźnia pracuje na znakomitych obrotach.

Nie Ma Mariusz Szczygieł

Nie ma kogoś. Nie ma czegoś. Nie ma przeszłości. Nie ma pamięci. Nie ma widelców do sera. Nie ma miłości. Nie ma życia. Nie ma fikcji. Nie ma właściwego koloru. Nie ma komisji. Nie ma grobu. Nie ma siostry. Nie ma klamek. Nie ma niebieskich tulipanów. Nie ma nie ma.

 


 

 

 „Wszystko musi mieć swoją formę, swój rytm, panie Mariuszu. Zwłaszcza nieobecność”

Hanna Krall

 

 

                Mariusz Szczygieł osoba medialna, rozpoznawalna na agorze kultury, napisał zbiór reportaży, pod tytułem Nie ma.  Reporter zadaje pytanie, czemu czegoś nie ma i nie udziela odpowiedzi. Prowadzi nas poprzez życie ludzi, odmiennych, z różnych epok. Mamy czeską poetkę, ukraińskiego żołnierza, izraelska pisarka,  swojego ojciec. Wszyscy oni mówią o przemijaniu, odchodzeniu. Śmierć w reportażach cały czas nam towarzyszy. Umiera człowiek, umierają rzeczy, choć one mogą odzyskać życie w rękach innego człowieka. W pytaniu, czemu nie ma? Jest drugie dno. Mariusz Szczygieł, czemu „to” się nie pojawiło?

                Reportaże warte przeczytania. Poznając losy ludzkie, można starć się zrozumieć samego siebie.

 

Polecane

Twarzą w twarz z wyzwaniami: Nowa droga Starachowic po wyborach

                  Wybory za nami, rozpoczęły się kłótnie o podział politycznego stołu. W Radzie Miasta jest wszystko jasne. W Powiecie b...