Odnalazłem w internecie zarejestrowaną sztukę Williama Szekspira „Makbet” zrealizowaną przez Grzegorza Jarzynę.



         Internet to wielki śmietnik tego świata a ja jestem śmieciarzem poszukującym złotego pierścionka. Odnalazłem w internecie zarejestrowaną sztukę Williama  Szekspira „Makbet” zrealizowaną przez Grzegorza Jarzynę.
         Reżyser sztukę przenosi w czasy współczesne, choć nie określa dokładnie daty, jak i miejsca, gdzie tragedia się odbywa. Ze scenografii wynika, że są to czasy współczesne, zamiast zamku mamy bazę wojskową. „Makbet” to sztuka ponad czasowa mówiąca o władzy, przemocy, seksie   i zbrodni. Od wieków jest wystawiana i interpretowana, ale jej jądro pozostaje jednakie.
         Szekspir w „Makbecie” przestawił nam człowieka, który nie poradził sobie z chęcią posiadania władzy, dóbr materialnych   dążący do celów bez względu na koszty. Grzegorz Jarzyna, przenosząc spektakl w obecne czasy, wskazuje na uniwersalność dzieł.
Ugrzęzłem w bagnie krwi i stoję
W nim po kolana świadom, że zabrnąłem
Tam skąd powrót byłby mozołem

         Kiedy rozpoczynamy przymilny taniec z przemocą owładnięci chęciom posiadania i zemsty, nie będzie nam łatwo, ten pląs przerwać. Hekate w swoim uścisku będzie prowadzić nas w stronę zagłady. Każda wojna jest złem i każdy żołnierz musi się liczyć z kosztem, jaki poniesie za taniec opętańczy. Mieczem wojując w słusznej sprawie bardzo szybko można go zamienić w narzędzie zbrodni. Myślę, że ludzkość obecnie jest w sytuacji Makbeta i pozostałych bohaterów tragedii Szekspira. Podążając drogą Makbeta i jego żony zabrniemy do momentu, w którym nie będzie odwrotu i nastąpi zagłada. Zdaje sobie sprawę, że wielokrotnie przepowiadano zagładę cywilizacji i nigdy się ona nie sprawdziła. Teraz też wiele wskazuje, że ludzkość poradzi sobie z obecnym kryzysem. Tylko pytanie jakim kosztem? Ile istnień ludzkich stracić musi życie, byśmy zrozumieli i odwrócili losy.
         Sztuka powstała w 2006 r., czyli jakiś czas temu, ale nic nie straciła na swej wartości. Warto ją obejrzeć, aby zrozumieć, że wartości, które budowały naszą cywilizację, nadal są aktualne.
         Znakomita gra aktorska tak inna niż filmowa, a zwłaszcza gra Aleksandry Koniecznej jako Lady Makbet, i Hekate, czyli Danuty Stenki daje wiele wrażeń, które trwają jeszcze po obejrzeniu spektaklu. Scena samobójstwa Lady Makbet wspaniale zagrana, widz ma uczucie bezpośredniego uczestnictwa w tragedii, która jest zbawieniem. Podobnie ze scenami obcinania głowy też tak mocno realistyczna, przypominają filmy publikowane w internecie.
Sztuka na czasie jak cała twórczość Szekspira. Wart poszukać w internecie, by obejrzeć tak wspaniałe dzieła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecane

Twarde Fakty: Wybór i Zarządzanie w Starachowicach

      Zgodnie z sondażami władze w mieście i powiecie utrzymał Komitet Wyborczy Marka Materka. Kusz bitewny opada, miejsce potyczki odsłan...