„Dzienniki . Zeszyty podróżne” Edwarda Stachury


                



 Zakończyłem czytać „Dzienniki . Zeszyty podróżne” Edwarda Stachury, są to zapiski autora w formie dzienników opracowanych przez Dariusza Pachockiego.
         Z każdą stroną przeczytaną utwierdzałem się w przekonaniu, że owe dzienniki są kolejną kreacją Edwarda Stachury.
         Ten wspaniały poeta , literat , tłumacz ,słaby piosenkarz i gitarzysta zawładną moja dusza w latach osiemdziesiątych, wówczas już nie żył. Chciałem ,żyć jak On. W ciągłej wędrówce. Z dzienników wypływa inny obraz Stachury. To człowiek zorganizowany, wiedzący czego chce. Dbający o swoje finanse i wszystkie przyziemne sprawy.
         Ostatni okres jego życia to paranoja , która Go zabiła. Traci poczucie realności i ucieka od życia.
         Nadal jestem zafascynowany jego pisarstwem jak i życiem. Co rok wyruszam na kilkudniową wędrówkę w „cudnych manowcach”, by dojść do „całej jaskrawości”.
         Edward Stachura kreował swój wizerunek, z obecnymi dostępnymi środkami przekazu pewnie osiągnąłby większy sukces. Po przeczytaniu dzienników stwierdza, że Stachura jak żył tak pisał i pisał jak żył.
         Warto przeczytać książkę, by poznać bliżej życie poety.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecane

Recenzja spektaklu „Dowód na istnienie drugiego”

                                                                                               Zdjęcie TVP        Spektakl „Dowód na i...