Drugi
telewizor w domu to nowe możliwości. Skorzystałem z nowego nabytku i w czasie
kiedy żona ogląda, znakomite seriale przystąpiłem, do oglądania spektaklu
teatralnego w TVP.
W
poniedziałkowy wieczór telewizja pokazała sztukę Zofii Nałkowskiej „Dom kobiet”, który wyreżyserował reżyser do tej pory filmowy Wiesław Saniewski. Obsada to 8
wspaniałych aktorek.
Cały
spektakl odbywa się w domu zamieszkałym przez wdowy i jedną rozwódkę. Centralną
postacią jest babka Celina (Anna Polony), która wyznacza rytm życia wspólnoty.
Obok seniorki swoje życie w domu z ogrodem wiodą dwie jej córki, synowa i
wnuczki.
Kobiety
żyją w świecie, w którym świętością jest wyidealizowana
miłość do zmarłych mężów. Odstępstwem od reguły jest wnuczka, która została
porzucona przez męża i ona nie ma złudzeń. Z czasem pozostałe kobiety na podstawie
przeżyć Joanny (Maja Ostaszewska) muszą zweryfikować swoje poglądy.
Choć
sztuka napisana została 1930 roku nadal na swój przekaz aktualny. Dla mężczyzn potwierdza stwierdzenie, że kobiety są z Wenus. Nie wyobrażalne jest, aby taki dom istniał z
mieszkającymi w nim mężczyznami. Po prostu jesteśmy z Marsa.
Wspaniale
gra w spektaklu Danuta Stenka, spektakl warto obejrzeć dla gry aktorki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz