Nasze postawy wobec innych osób








Myślę po prostu o czasie, w którym dojrzewałby w nas człowiek serdeczny, kochający, życzliwy, otwarty, przyjmujący ze wzruszeniem łaskę uśmiechu i łaskę nowego cierpieniu.
Ks. Jan Twardowski Wszystko darowane. Myśli na każdy dzień.


         Żyjemy w czasach, kiedy postawa typowo ludzka przestała być postawą oczekiwaną. Przestaliśmy być Homo Sapiens, a się staliśmy istnieniem z przypiętą etykietą. Staliśmy się postrzegani przez rasę, pochodzenie, język, wiedze, poglądy, religie i wiele innych etykiet.
         Główną obecnie metką przypiętą do naszej postaci jest wyznawana wiara, religia, do jakiej się przyznajemy. Sama nazwa determinuje zachowanie otoczenia. Nie nasze zachowanie, czyny, czy postawy życiowe dla odbiorcy są ważne, ale deklaracja religijna i jego przekonania na temat religii deklarowanej. Dla większości chrześcijan muzułmanie to terroryści, a dla muzułmanów chrześcijanie to niewierni, którzy zagrażają ich tożsamości
Kolejnym znacznikiem jest rasa, kolor skóry, język, kultura narodowa, tu też działa syndrom przekonań. Przed wzajemnym poznaniem stajemy już przed sobą z konkretnymi deklaracjami.
Zamiast odczytywanie etykiet powinniśmy się poznawać. Przez zgłębianie wiedzy na temat drugiego człowieka tracimy z oczu metki powieszone przez oszalałe społeczeństwo pędzące ku zagładzie.
Odrzucimy przekonania. Z sercem miłości idźmy do drugiego człowieka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecane

Twarde Fakty: Wybór i Zarządzanie w Starachowicach

      Zgodnie z sondażami władze w mieście i powiecie utrzymał Komitet Wyborczy Marka Materka. Kusz bitewny opada, miejsce potyczki odsłan...