Droga do Przebudzenia według 12 Kroków Anonimowych Alkoholików



W życiu wielu osób alkohol pełni rolę nie tylko w relaksie czy towarzystwie, ale także staje się źródłem problemów i cierpień. Jak trafnie zauważył jeden z nas, alkohol nie rozwiązuje problemów, lecz raczej tworzy nowe wyzwania. Dla tych, którzy borykają się z uzależnieniem od alkoholu, istnieje jednak nadzieja na odnalezienie drogi do przebudzenia dzięki programowi Anonimowych Alkoholików(AA).

Alkoholizm to choroba, która dotyka nie tylko ciało, ale także umysł i ducha. Zaczyna się często od niewinnej chęci oderwania się od rzeczywistości, ale z biegiem czasu staje się toczącym życie problemem. To w tym momencie 12 Kroków AA staje się cennym przewodnikiem dla tych, którzy pragną uwolnić się od szkodliwego wpływu alkoholu.

  1. Przyznanie się do bezsilności: Pierwszym krokiem ku przebudzeniu jest przyznanie się do bezsilności wobec alkoholu. To moment, w którym osoba uzależniona zdaje sobie sprawę, że utraciła kontrolę nad swoim piciem.
  2. Duchowość: Kolejny krok to nawiązanie relacji z siłą wyższą. To niekoniecznie musi być wyznaczony religijny byt, ale istota, która pomaga w procesie uzdrowienia.
  3. Oddanie swojej woli i życia pod opiekę siły wyższej: Ważne jest zrozumienie, że walka z alkoholizmem wymaga wsparcia siły wyższej. Oddanie własnej woli i życia pod jej opiekę otwiera drogę do uzdrowienia.
  4. Dokładne zbadanie siebie: Krok ten zachęca do szczerego spojrzenia na siebie, zidentyfikowania przyczyn uzależnienia i zrozumienia własnych słabości.
  5. Przyznanie się przed Bogiem, sobą i innymi ludźmi do natury swoich błędów: Kluczowe jest otwarcie się na siebie i innych, przyznając się do popełnionych błędów. To krok ku samopoznaniu i przebaczeniu sobie.
  6. Gotowość do pozbycia się wad charakteru: Następnie AA zachęca do przyjęcia gotowości do zmiany negatywnych cech charakteru, które przyczyniły się do uzależnienia.
  7. Prośba o usunięcie wad charakteru: Kolejny krok to modlitwa czy prośba o wsparcie w procesie pozbywania się wad charakteru.
  8. Naprawa szkód wyrządzonych innym: To moment, w którym osoba uzależniona podejmuje działania mające na celu naprawienie szkód wyrządzonych bliskim i społeczności.
  9. Naprawa szkód wyrządzonych, jeśli jest to możliwe, bez wyrządzania krzywdy innym: Ważne jest, aby naprawiać szkody z poszanowaniem dla innych ludzi i ich uczuć.
  10. Regularne przyglądanie się i odnotowywanie błędów: AA zachęca do regularnego samopoznania i monitorowania postępu, aby uniknąć powrotu do starych nawyków.
  11. Przeżywania przebudzenia duchowego: To krok ku duchowemu przebudzeniu i lepszego zrozumienia samego siebie oraz relacji z siłą wyższą.
  12. Dzielenie się tą wiadomością z innymi uzależnionymi: Ostatni, ale nie mniej istotny krok to pomoc innym, którzy, podobnie jak my, szukają drogi do przebudzenia.

Program Anonimowych Alkoholików oferuje wsparcie i strukturę dla osób zmierzających ku zdrowemu życiu bez alkoholu. Poprzez przyjęcie i wdrożenie 12 Kroków osoby uzależnione mają szansę na odnalezienie drogi do przebudzenia, wolności od alkoholu i tworzenia zdrowszych relacji z samym sobą i innymi. To proces trudny, ale satysfakcjonujący, prowadzący do pełniejszego życia bez uzależnienia.

Przewrotnie mówiąc, to nic, że zachorowałem na alkoholizm. Moja choroba pośrednio przyczyniła się do zmian w moim życiu, zmieniając kierunek mojej drogi w przestrzeni czasu. Każdy kieliszek wypity zbliżał mnie do dna, a dno stało się trampoliną, odbiłem się i trafiłem do Wspólnoty AA. Program 12 Kroków, który pokrótce opisałem powyżej, stał się moim credo.

Znam siebie, znam swoje miejsce. Poznanie samego siebie to główny cel dla mnie jako alkoholika. Bez poznania siebie, zarówno swoich zalet, jak i wad, nie ma możliwości przebudzenia. Wówczas mogę skupić się na duchowej przemianie i poszukiwaniu prawdy poprzez introspekcję. Odkrywam głębsze warstwy swojej świadomości poprzez zrozumienie mechanizmów myślowych i emocjonalnych, które wpływają na moje życie. Podkreślam znaczenie bycia obecnym w chwili obecnej i rezygnacji z przywiązywania się do iluzji. Pragnę być bardziej autentyczny i korzystać z pełnego znaczenia życia.

Droga i czas, które mam na tej ziemi, mogą nie wystarczyć do osiągnięcia celu. Czy warto iść? Odpowiadam sobie: Tak, warto, bo każdy krok ku przebudzeniu jest inwestycją w lepsze, pełniejsze życie.

 

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecane

Twarzą w twarz z wyzwaniami: Nowa droga Starachowic po wyborach

                  Wybory za nami, rozpoczęły się kłótnie o podział politycznego stołu. W Radzie Miasta jest wszystko jasne. W Powiecie b...